Co to takiego jest kamień nazębny i jak on się tworzy?
Do powstania kamienia nazębnego u psów dochodzi w wyniku zaniedbania zabiegów pielęgnacyjnych przez właściciela zwierzęcia. Początkowo na zębach odkłada się jasnożółty osad, z którego po pewnym czasie powstają tzw. płytki nazębne o jasnobrązowym zabarwieniu. Jeśli zabiegi pielęgnacyjne nadal nie są wykonywane, z płytek powstaje kamień nazębny.
Jak temu zapobiec ?
-Najlepiej karmić psy karmą suchą która w 30% zapobiega tworzeniu się kamienia nazębnego.
-Można kupic w sklepie zoologicznym specjalną szcztoteczkę oraz pastę by myć codziennie psu zęby .
- Komplet pasy do zębów i szczoteczki
- DentaStix z firmy Pedigree
 |
| Zdjęcie z internetu |
- Denta Fresh z firmy Friskies
 |
| Zdjęcie z internetu |
- buty
- piłka "rugby"
- kość z Algi
I wiele innych .....
Co zrobić jeżeli mój pies ma już kamień nazębny ?
Iść do weterynarza który wykona zabieg .
Zabieg przeprowadzany jest oczywiście w narkozie, wykonują go używając skalera ultradźwiękowego który posiada różne końcówki, używamy ich w zależności od grubości kamienia i od tego jaką część zębów oczyszczamy. Dodatkowo używają również różnego rodzaju narzędzi stomatologicznych takich jak zgłębniki, lusterka, pęsety itp, Po oczyszczeniu zebów z kamienia stosują różnego rodzaju pasty stomatologiczne dla zwierząt aby utrwalić efekt. Sam zabieg trwa około godziny.
Bardzo fajny blog.
OdpowiedzUsuńNa pewno przydatny ;)
Pozdrawiam
му ωσяℓ∂. ♥
ten post jest przydatny.Mój piesek ma już kość z algi
OdpowiedzUsuńi ma jeszcze taką piłkę specjalną :)
pozdrowionka Ewka :*
Przydatny ten post.
OdpowiedzUsuńWczoraj jak byłam w Kakadu widziałam te przysmaki Trixie ,fajne.Ale nie polecam smakołyków pegigree.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że jest coś takiego xd
Zytaa
Cześć :D
OdpowiedzUsuńMy też mieszkamy w bloku, blisko centrum miasta i jakoś dajemy radę :)) Więc afgan nie tylko dla ludzi mieszkających w domkach z ogrodem ;))
Z każdym psem trzeba wychodzić na spacery przecież..
My musimy naszemu kupić w końcu StomaŻel i zacząć szorować ząbki, chociaż to chyba sprawa diety, ale kamienia nie ma :D
Nie wiem jak wygląda pięć arów w przestrzeni, więc nie będę się wypowiadać, wierzę ci na słowo, że mała :)
OdpowiedzUsuńInna sprawa, że afgan wcale nie potrzebuja AŻ TAK dużo ruchu jak się wydaje, na przykład przy husky to by chyba padł na pysk... A raczej nie chyba, ale na pewno :)
My naszego spuszczamy - na polu, w parku, jak nie ma innego psa to jakieś zajęcie mu się znajdzie :P
Postaram się w miarę regularnie :))
Bardzo Ciekawy blog.
OdpowiedzUsuńMa dużo przydatnych informacji ; ]